Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

ariel_z_inez

wpisy na blogu

Podsumowanie wykonawcy.

Blog:  ariel_z_inez
Data dodania: 2020-01-24
wyślij wiadomość

Styczeń 2020.

W kilku punktach podsumuję współpracę z wykonawcą firmą Inez CO Domy Kanadyjskie.

Złe strony:

1. Brak właściwego nadzoru nad pracownikami i wykonywaniem robót. Osoby które zgodnie z umową miały nadzorować budowę praktycznie nie pokazały się na budowie.

2. Kierownik budowy - tylko na papierze. Ani razu nie zawitał na budowę. Na koniec tylko wypisał papiery.

3. Drewno konstrukcyjne użyte do budowy nie posiada certyfikatu CE i C24. A przynajmniej nie posiada oznaczeń zgodnie z prawem.

4. Podłogi trzeszczą, skrzypią i klawiszują. Nikt nie zadbał aby podłoże było wyrównane i miało zachowane odpowiednie dylatacje pomiędzy płytami OSB. Ze strony firmy: "W dobrze zbudowanym domu szkieletowym drewniane stropy ani nie trzeszczą ani nie skrzypią. Skrzypienie jest wynikiem ocierania się położonych na stropie płyt OSB o siebie."

5. Po niecałych 3 miesiącach łączenia płyt KG zaczęły pękać, a taśmy narożne się poodklejały od ścian. Płyty są nierówno zaszpachlowane i dotarte - widać łączenia i miejsca wkrętów. Na stronie firmy jest napisane "Dobrze zbudowany dom kanadyjski nie pęka.... Trzeba jeszcze pamiętać, że oprócz zastosowania suszonego drewna należy poprawnie przykręcić płyty GK."

6. Układanie wełny mineralnej "jak się uda". Choć nie ma tej zimy mrozów to w termowizji widać że wełna w stropie nad parterem nie jest ułożona dokładnie we wszystkich szczelinach i pustkach pomiędzy belkami.

7. Budynek nie został właściwie uszczelniony wiatroizolacją od zewnątrz oraz paraizolacją od wewnątrz. Nie zastosowano taśm klejących. Objawia się to przedmuchami zimnego powietrza poprzez gniazdka elektryczne (elektryk wycinał otwory pod puszki w płytach KG nożem razem z paraizolacją). Nie zastosowano taśm do sklejenia wiatroizolacji z ramami okiennymi, widać pod obudowami rolet wystającą gołą piankę poliuretanową.

8. Elektryk na dachu uszczelnił uchwyty instalacji odgromowej zwykłym silikonem sanitarnym.

9. Niedotrzymanie terminów. Choć termin zakończenia był przekładany 2 razy to i tak ostatecznie nie został dotrzymany.

10. Pracownicy kompletnie nie dbają o to co już zostało zrobione. Brudzą już pomalowane ściany, położoną kostkę brukową, zamontowane rolety, uszkodzone zostały i pobrudzone już wstawione drzwi i co się tylko da.

11. Kontrola jakości polega na pytaniu się inwestora co jeszcze mamy zrobić i co poprawić. Sami nie wiedzą na czym polega właściwe wykończenie?

12. Brak uzgadniania i wyceny prac dodatkowych. Inwestor jest informowany na koniec budowy ile trzeba dopłacić. Choć w umowie są zawarte odpowiednie klauzule na taką okoliczność. W rozliczeniu końcowym pojawiają się pozycje dodatkowe nie wiadomo skąd.

13. Zwalanie odpowiedzialności za opóźnienia na budowie na podwykonawców. Ciekawe czy ci biedni podwykonawcy wiedzą że są winni.


Dobre strony:


1. Konstrukcja drewniana wykonana z dużą dokładnością i dbaniem o wymiary zgodnie z planem. Ukłony dla pana Leszka.

2. Podwykonawcy, którzy okazali się naprawdę fachowcami. Tu ukłony dla Bartka - dekarza.

3. Jak sobie jeszcze coś przypomnę to napiszę.


W ogólnym rozrachunku porównując plusy do minusów nie polecam firmy Inez CO Domy Kanadyjskie do budowy wymarzonego domu.


Pozdrawiam serdecznie.



8Komentarze
Data dodania: 2020-01-24 11:43:45
Z tego co piszesz to jakaś masakra... W takim przypadku nie odebrałbym domu i wziął kierownika budowy za szmaty (u siebie zmieniałem takowego po zrobieniu fundamentów). Przyjechał jak go ściągnąłem i był zdziwiony - "O! Fundament już zrobiony!" - wyleciał na zbity pysk. Bierz niezależnego rzeczoznawcę i do sądu z nimi - chyba, że wtopiliście na etapie umowy...
odpowiedz
asikris  
Data dodania: 2020-01-24 14:23:31
witam
Wlasnie dlatego szukalismy firmy od drewna bardzo dlugo...Brak certyfikatu CE na tym zarabiaja najwiecej.Pozostale niedociagniecia to nic wiecej jak brak wiedzy i to takiej podstawowej.Wspolczuje wam i zycze powodzenia.
odpowiedz
Data dodania: 2020-01-24 17:07:08
Kierownik jest u nich w kieszeni więc z nim już nic nie załatwisz, Niezależny rzeczoznawca i Inspektor nadzoru budowlanego oni mogą pomóc w takiej sytuacji, Droga sądowa będzie męczarnią ale jak są takie wady to ja bym skierował sprawę do do sądu
odpowiedz
Data dodania: 2020-01-24 17:56:26
Szkoda was , z sądem też nie taka prosta sprawa ,trzeba będzie biegłego rzeczoznawcę powoływać i ogólnie długa droga. Na nowym kontynencie technika ta, budowania domów jest stosowana o dawien dawna i dopracowana .W PL brak jest wykwalifikowanych firm.
odpowiedz
asikris  
Data dodania: 2020-01-24 18:33:43
hej
Zgadzam sie ,byle kto bierze sie za takie budowy bez podstawowej wiedzy..
odpowiedz
Odpowiedź do lukasz84
Data dodania: 2020-01-24 18:38:27
to nie jest tylko kwestia wiedzy ale i kultury pracy, ludzie przestali mieć jakikolwiek skrupuły i niestety bardzo wielu robi byle jak biorąc przy tym kasę bez jakiejkolwiek żenady
odpowiedz
Odpowiedź do asikris
Data dodania: 2020-01-24 18:40:07
współczuję Wam bardzo, pamiętam początki Waszego bloga kiedy czekaliście w ogóle na ekipę a termin się przesuwał, ja bym jednak wzięła rzeczoznawcę i poszła do sądu, wiem, że to trwa ale zawsze macie szansę ja odzyskanie chociaż trochę kasy, trzymam mocno kciuki
odpowiedz
Data dodania: 2020-01-27 09:13:53
Bardzo dziękuję za komentarze. Łatwo jest mówić nie odebrać domu, to skąd wiadomo że są takie usterki? Kierownik siedzi w kieszeni wykonawcy. Reszta, którą się da, do naprawy na gwarancji (tak mi się wydaje). Oczywiście można wziąć rzeczoznawcę i się sądzić, ale .... ile to będzie kosztowało czasu, pieniędzy i nerwów? Napisałem tego bloga raczej żeby ostrzec potencjalnych inwestorów przed firmą. Mnie niestety nikt nie ostrzegł, chociaż osób w naszej sytuacji jest więcej. Jak zacząłem rozpytywać to się dopiero ujawnili, ale tylko w prywatnych wiadomościach. Nie chcą tego oficjalnie ujawnić. Dlaczego? Nie wiem. Wszystkie blogi które do tej pory znalazłem, a znajdują się na stronie INEZ są pisane przez wykonawcę, a pozytywne opinie w internecie przez rodzinę i znajomych. Nie wiem czy inwestorzy napisali z pięć pozytywnych opinii i komentarzy. Przestrzegam, inwestorzy zasięgnijcie opinii innych inwestorów zanim się zdecydujecie. Nie wierzcie co jest napisane na stronie firmy i na FB.
odpowiedz

Odbiór budynku.

Blog:  ariel_z_inez
Data dodania: 2019-12-20
wyślij wiadomość

Lipiec, sierpień, wrzsień 2019.

Pod koniec lipca odebraliśmy niedokończony budynek. Mogliśmy tego nie robić, ale wykonawca stwierdził, że do września nic więcej nie zrobi. Do zrobienia zostały tarasy, podbitka, czyszczenie rolet z pianki PUR po niechlujnych pracownikach. To nie przeszkadzało aby zacząć urządzać wnętrze. Termin zakończenia został uzgodniony na 15 września. Jak się później okazało też nie został dotrzymany. To domena firmy, nie obowiązują żadne terminy. Chyba że płatności.  Tak naprawdę ostatnie prace wykonali na początku grudnia.

W sierpniu walczyliśmy z odbiorami PINB. Oczywiście problemy z dokumentami budowy, oświadczeniami itp. Nie zgadzały się wzory dokumentów które są wymagane w naszym urzędzie. Długie oczekiwanie na ponowne wypisanie oświadczeń. Ustawowy termin urzędowy i tak nas zastała połowa września. Wnętrze mieliśmy już jako tako urządzone, więc można zacząć użytkowanie budynku.

Jak będę miał chwilę to podsumuję budowę pod względem współpracy, jakości wykonanych prac, nadzoru nad wykonanymi pracami i co mi jeszcze wpadnie do głowy.

Wspomnę tylko że firma pracuje w "japońskim systemie jakość JAKOTAKO".

Pozdrawim.

Życzę Wesołych Świąt.



6Komentarze
Data dodania: 2019-12-20 10:27:05
Wprowadziliście się przed odbiorem ? Bo my wprowadzamy się w styczniu a jeszcze nie mam odbioru - i nie mam możliwości go zrobić dopóki nie wrócimy do kraju
odpowiedz
Data dodania: 2019-12-20 11:16:50
Tak, wprowadziliśmy się przed. Choć w PINB straszyli że mogą podjechać na kontrolę, a to 10 kPLN kary dla inwestora.
odpowiedz
Odpowiedź do marchos87
morganiec
Data dodania: 2019-12-20 13:32:07
Jeśli „uprzejmy” sąsiad nie zrobi donosu to raczej nikt z PINB nie podjedzie na odbiór domku jednorodzinnego - nie mają takiego obowiązku to po co być nadgorliwym, dość mają roboty z obowiązkowymi odbiorami większych budów. Chyba największym „batem” do zrobienia odbioru jest termin z banku w związku z rozliczeniem kredytu :-)
odpowiedz
Odpowiedź do marchos87
Data dodania: 2019-12-20 13:42:50
Kredytu nie mam więc mnie to nie rusza :) już mam trochę zalatwione. Mam mapki od geodety, mam kominarza ale próba szczelności gazu się przedawniła i trzeba będzie zrobić nowa
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
madic27  
Data dodania: 2019-12-20 13:56:49
Pewnie i u nas zamieszkamy bez odbioru yyyy Mam nadzieje ze nas nie sparwdza. Gratuluje i pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2019-12-23 19:51:45
Słyszałem taką wersję:mieszkać przed odbiorem nie wolno ,pilnować dobytku i nocować to wolno.
odpowiedz

Rozliczenie usług glazurniczych - szok !!!!!!!!

Blog:  ariel_z_inez
Data dodania: 2019-07-18
wyślij wiadomość

Lipiec 2019

Dostałem dziś rozliczenie usług glazurniczych. Jeszcze nie mogę dojść do siebie. 

Za położenie cokołu z płytki 60 x 17,5 przeciętej na pół ....... uwaga, uwaga ...... 85 zł + VAT za mb. Położenie 1,66 płytki za 85 zł to wychodzi ponad 50 zł za przyklejenie płytki.

Za położenie cokołu z płytki cokołowej 9 x 30 ............. 55 zł + VAT za mb.

Chyba mam stan przedzawałowy. Położenie cokołu w pomieszczeniu wyszło drożej niż położenie całej podłogi pomieszczenie 20 m2 w prostokącie. 

Firma niestety nie poinformowała mnie że tyle liczy za cokół. Miałem przeświadczenie, że będą to ceny wolnorynkowe, a nie ...... band...ckie  ceny konkurencyjne. Dodam, ze cena za m2 płytki 30x30 to 55 zł.

Ile powinno kosztować położenie cokołu? Mi się wydaje że ok 20-30 zł za mb.

Ile płaciliście?


13Komentarze
Data dodania: 2019-07-18 20:14:46
Aby uniknac zawału kieruje sie w zyciu powiedzeniem( kto pyta nie błądzi) spróbuj unikniesz nie chcianych niespodzianek🤓
odpowiedz
Data dodania: 2019-07-18 21:49:22
Super. Bardzo cenna rada. Jednak w najgorszych scenariuszach nie przewidziałem że cena za położenie cokołu z płytek może kosztować 1024 zł/m2.
odpowiedz
Odpowiedź do julciakob
Data dodania: 2019-07-18 22:18:33
he he he :) dobre dobre (i nie mówię tu o wystawionym rachunku), ale o sposobie współpracy... jestem ciekaw jak wyglądała pierwsza rozmowa: -ile będzie kosztowało położenie płytek według tego projektu? -a nie wiem, jak skończymy to powiemy Myślę, że gdyby była podpisana umowa na wykonanie pomieszczeń z określoną kwotą robocizny PRZED przystąpieniem do prac to takich niemiłych niespodzianek by nie było :)
odpowiedz
Data dodania: 2019-07-18 22:39:26
No właśnie jest umowa na układanie płytek 30x30 na 55 zł/m2. Nie było natomiast w umowie nic wspomniane o cokołach.
odpowiedz
Odpowiedź do erav2000
Data dodania: 2019-07-19 00:59:01
masakra... umowa to powinna być spisana na układanie płytek i basta. A jak by były płytki lepszego gatunku to pewnie wykonawca też by sobie doliczył "bonus" bo przecież większy stres przy układaniu, że uszkodzi towar z górnej półki? Śmiech na sali :) U mnie wskoczył glazurnik, wycenił CAŁE pomieszczenie zgodnie z tym co było na projekcie i nie było później, że "trzeba dopłacić" bo musiałem docinać płytki do wnęki przy łazience. A potem są przekręty na wnuczka i tego typu akcje, bo jak widać ludzi można na wszystko naciągnąć, a później kwaśna mina, ale z kasy i tak wyskakują :D
odpowiedz
Odpowiedź do budowa_z_inez
Data dodania: 2019-07-18 22:22:57
O Boże.... :O Nie wiedzieliście wcześniej ile to będzie kosztowało? W ciemno braliście glazurnika? Jak to mozliwe?
odpowiedz
Data dodania: 2019-07-18 22:34:10
nie tak do końca że nie wiedzieliśmy. cena układania płytek 55/m2. W rozliczeniu pojawiła się pozycja że cokół 1024/m2. Na mój gust to jest próba wyłudzenia kasy.
odpowiedz
Odpowiedź do naszpoliklet
Data dodania: 2019-07-18 22:55:04
Policz ile wyszło m2 tego cokołu, przemnóż przez 55zl i taką kwotę zaproponuj wykonawcy.
odpowiedz
Data dodania: 2019-07-19 00:05:40
😏 czy chociaż wykonanie solidne? 😅 Jeśli nie było umowy na cokoły,to dogadacie się na pewno. Jak ja nie zazdroszczę Wam tego etapu 🙃
odpowiedz
Data dodania: 2019-07-19 13:44:59
Czy w umowie było cokolwiek zapisane o cokołach? Jeśli nie to bym za ich polozenie nie zapłacił, bo wyliczona kwota to za przeproszeniem poprostu skur...two i naciąganie klienta.
odpowiedz
Data dodania: 2019-07-20 03:43:34
Jak dobrze, że nie musiałem płacić za położenie żadnych płytek w domu :D Nie zazdroszczę, ale jakoś trzeba się dogadać
odpowiedz
stinka
Data dodania: 2019-10-01 12:22:05
Szok!
Brałam pod uwagę Inez do budowy domu bo na necie same super komentarze. Na budowę czeka się prawie 4 lata a tu taki szok! Prowadzą tyle blogów i wszędzie ochy i achy! Czy udało się zakończyć inwestycje?
odpowiedz
Data dodania: 2019-12-21 09:11:50
Ochy i achy pisze Inez i rodzina oraz znajomi. Opinii inwestorów jest jak na lekarstwo. Na pewno to nie są te ze strony firmy. Mieszkamy, ale jeszcze się do końca nie rozliczyliśmy bo firma nie ma "wolnego terminu".
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty

Wykończenie? Chyba inwestora?

Blog:  ariel_z_inez
Data dodania: 2019-07-09
wyślij wiadomość

Czerwiec 2019.

30.06.2019

Z końcem czerwca mija kolejny termin oddania budynku inwestorowi. I co? Niestety nie został dotrzymany.  W czerwcu zostały położone płytki i rozpoczęto układanie podłogi.

Co jest jeszcze do zrobienia? Dokończenie podłogi, drzwi wewnętrzne, ukończenie elewacji, zakończenie docieplania budynku, ukończenie tarasu, ukończenie podestów wejściowych, zakończenie instalacji elektrycznej, zakończenie układania kanalizacji wewnętrznej, biały montaż i wiele innych drobnych rzeczy. Sprzątanie, porządkowanie terenu. Sporo tego, a firma w ogóle nie dąży do zakończenia. Z dnia na dzień zmienia terminy wykonywania prac wykończeniowych, oczywiście na późniejsze. Rzadko pracownicy przyjeżdżają na budowę. 

Ciekawe jaki będzie kolejny termin oddania budynku? To już będzie trzeci. Ogólnie firma dąży chyba do wykończenia ale inwestora. Naprawdę mam już dość współpracy i tego ciągłego zbywania. Jak się współpraca w końcu zakończy to się chyba upiję ze szczęścia.

Pozdrawiam wszystkich.


1Komentarze
Data dodania: 2019-07-10 07:55:08
przykro że was to spotyka, jeśli płacicie za etapy z dołu to przynajmniej głowa spokojna że w razie czego podnajmiecie innego wykonawcę, ja za kuchnie też płaciłam z dołu a obsuwa była 2 tygodniowa, żadnej zaliczki a wręcz pan zamontował mi już szafę w sypialni i szafkę w łazience i nie wziął złotówki dopiero po skończeniu całego zlecenia, nie bronię twojego wykonawcy ale codziennie widzę że w branży teraz niestety źle się dzieje, brak dobrych pracowników (już nawet nie chodzi o emigrację tylko jak odchodzą na emeryturę to nie przybywa młodych, te zawody nikogo nie interesują, każdy chce pracę lekką, łatwą i przyjemną a do tego super płatną), ceny materiałów już nie rosną tylko szybują w górę o ile w ogóle można je kupić w jakimś rozsądnym terminie. A być może zaczęli już nową inwestycję i wasza już nie jest priorytetowa bo do zapłaty zostało już niewiele. Głowa do góry, już zostało niewiele, a domek wygląda pięknie.
odpowiedz

Za wcześnie pochwaliłem.

Blog:  ariel_z_inez
Data dodania: 2019-06-17
wyślij wiadomość

Czerwiec 2019.

Niestety za wcześnie pochwaliłem firmę za pracę na początku maja. Nie dotrzymują znowu żadnych terminów. Do końca czerwca powinni zgodnie z umową oddać budynek. Na budowie nie dużo sie dzieje. Elewacja miała być do 20 maj, potem do 27 maja i do tej pory nie jest zrobiona. Izolacje termiczne stropów miały być w kwietniu, a jak się okazuje dalej nie są zrobione. Ciężko to zweryfikować bo jakaś wełna jest rozłożona, ale tylko część. Tarasy nawet nie są ruszone. Kompletnie nie wiadomo o co chodzi. Słowem porażka.

ariel_z_inez Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 7100
Komentarzy: 90
Obserwują: 17
On-line: 9
Wpisów: 37 Galeria zdjęć: 87
Projekt ARIEL (KO)
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy bez poddasza bez piwnicy
TECHNOLOGIA - drewniana-szkielet
MIEJSCE BUDOWY - Jaktorów
ETAP BUDOWY - Brak
ARCHIWUM WPISÓW
2020 styczeń
2019 grudzień
2019 lipiec
2019 czerwiec
2019 maj
2019 marzec
2019 luty
2019 styczeń
2018 grudzień
2018 listopad